Komentarze: 1
Czesc wszystkim przepraszam ze nic niepisałem ale niemiałem czasu.Mam ogromnego doła płacze i niewiem co mam ze soba zrobic!!Straciłem ukochana osobe która kochałem nad zycie i kocham dalej wczoraj zerwała zemna niewiem dalej z jakiego powodu powiedziała ze to dalej niema sesu ze zmienilismy sie,ze było inaczej na poczatku i teraz tez jest inaczej.Mam dosc zle sie czuje wczoraj auto by mnie potraciło policja mnie spisała.Niemoge sie powstrzymac od płakania bardzo mi jej brakuje z kim bede chodził na spacery do kogo bede sie przytulał juz niebede taki jak kiedys a watpie zebym znalazł sobie druga taka dziewczyne jak Ona miała na imie Aneta.Poznałem ja w tamte lato walczyłem onia pół roku i po półtora miesiaca zerwała zemna jestem strasznie przybity spedzałem z nia najwspanialsze chwile swojego zycia:( powiedziała mi ze kocha mnie dalej ale to wszystko niema sesu niewiem co mam o tym myslec! :( Jest mi strasznie zle niemam do kogo sie przytulic ani wypłakac mam tyle problemów i jeszcze ja nadodatek straciłem mam ochote sie zabic mi juz wszystko jest obojetne gdzie niepopatrze widze ja widze jej usmiech jej sliczna twaz pamietam jak całowalismy sie przytulalismy chodzilismy na spacery a teraz co koniec juz nic niema tylko mysli i wspomnienia Anetka została mi na zdjeciach i w głowie bo juz napewno niebedzie tak jak było wczesniej!!Przyjaciółka mówiła mi ze niewarto miec kogos lepiej byc wolnym ale ja niepotrafie byc sam nieumie niedostaje miłosci od rodziców to chce ja dostac od kogos kogo kocham od Anetki juz jej niedostane cała noc niespałem wygladam jak nacpany cała noc płakałem myslałem o niej jestem strasznie załamany chciałbym miec teraz kogos przy sobie.Niewiem co dalej zemna bedzie :(